Lata cale temu, moj osobisty brat mial napisac jako prace domowa czyjas charakterystyke. Padlo na mnie. Do dnia dzisiejszego cala rodzina mi wypomina, ze "jej hobby to paznokcie". Prorok jakis czy inny jasnowidz? Wykrakal w kazdym razie. Wtedy zaczynalam, potem zapominalam (nie bylo czasu, checi, motywacji i czego tam jeszcze), a teraz powracam (z sila wodospadu).
Wpadlo mi w oko cos dziwnego, zanabylam, sprobowalam i sie zakochalam:
Wyprodukowanie calosci (lacznie z suszeniem poszczegolnych warstw) zajelo jakas godzine. Chyba kupie wiecej wzorkow :)
No comments:
Post a Comment