Slicznie bylo, a szczegolnie zwracam uwage na:
a) surferow w styczniu (sic!)
b) "szamanskie" czarne dziury (tu: w zblizeniu)
c) wredne "kaktusy", z ktorych ino reka mi wystawala
d) typowe irlandzkie drozki
P.S. Hitem wizyt od-googlowych na ten rok zostaje (i sadze, ze do konca roku nic nie zdobedzie wyzszej pozycji) jest: "kiedy bedzie koniec swiata i jak zginiemy".
No comments:
Post a Comment