07 January 2011

Decyzja...

Decyzja podjeta. Teraz tylko dograc szczegoly. Wstepnie - poczatek/polowa lutego.
Spokojniejsza jestem, bo mam pewnosc, ze zajma sie mna Ludzie, Ktorzy Wiedza.
Ulzylo troche, teraz tylko pare telefonicznych konferencji. I.. i juz. I byle dostarczyc siebie w odpowiednie miejsce, w odpowiednim czasie.

7 comments:

Anonymous said...

Super!!! Trzymam kciuki :-))) Będzie dobrze :-))) Na własnym kręgopatyku to przerabiałam (co innego), ale ulga po operacji jest przeogromna :-)))
nika

abnegat.ltd said...

I slusznie. Co za banda glabow - to sie w pale nie miesci. Tak na marginesie - czy to byl czlowiek kolory cipatowego?

nieirytujmnie said...

Całkiem biały o nazwisku jakby czeskim. Widocznie Procedura go ogranicza.

Ad rem - cóż z tego, ze decyzja podjęta. Neurochirurg stanął okoniem i oznajmił, ze jednak ciąć nie bedzie. Bo a) za mało miesni i b) za duzo tłuszczu. Jak wzmocnie mięśnie szkieletowe i schudne to pogadamy.
Nosz kurde.

Czyli nie wiem co. Poczekam na injection, w międzyczasie dieta. Poruszać sie za bardzo nie moge, wiec ćwiczenia odpadają. Jakieś pomysły/podpowiedzi?

Anonymous said...

Noż kutwa, ciekawe, jak masz wzmocnić mięśnie, jak się ruszać nie możesz? Zmień neurochirurga. Jeżeli chcesz super neurochirurgów w Wawce, to daj maila, podam Ci namiary.
nika

Anonymous said...

A tak na marginesie to rower jest dobry na gorset mięśniowy kręgopatyka. Może taki stacjonarny na dżymie albo w miarę możliwości na dworze?
nika

nieirytujmnie said...

Toz to podobno swietny neurochirurg :)
Wiec poczekam, sie poodchudzam i zobaczymy.
Rowerek to chyba dobry pomysl - poszukam po znajomych. I pilka jeszcze koniecznie - do siedzenia.
I nie jesc :( cholera, glodna jestem na sama mysl, ale co tam. Przezylam nie raz, przezyje i teraz.

A, a jak cos to: nieirytujmnie@gmail.com

Anonymous said...

A no to dobrze :-)
Bo moi ukochani neurochirurdzy, jak trza ciąć, to tną, ale w sumie nie znam się - u każdego co innego :-)
To dobrze, że wiesz przynajmniej na czym stoisz.
W każdym razie - przodem do przodu :-)
nika