A na Islandii wybuchl wulkan. Niby nic dziwnego, bo wulkanow tam pare jest i to wyjatkowo czynnych. Ale tym razem chmura pylu nadciagnela nad Polnocna Europe i lotniska tu i owdzie pozamykali. Nie zazdroszcze tym wszystkim "uziemionym".
Przy okazji odezwalo sie we mnie umilowanie do monumentalnych zjawisk i zaluje strasznie, ze ani wybuchajacego wulkanu...

...ani wzmiankowanej chmury nie zobacze :(

No comments:
Post a Comment