27 January 2010

Obrazkowo...

Siedze i szkole. I szkolic jeszcze troche bede. Swoja robote do domu musze zabierac, zeby nie zginac po papierzyskami.

A marzac o wiosnie i wycieczkach blizszych i dalszych - rzut oka na Co. Down. Plaskie, kamieniste wybrzeze i mile dla oka i duszy widoki.








4 comments:

abnegat.ltd said...

Ta czesc slabo znam. Jedna wycueczka - kregi w poly, zamek i takie tam. Ale z co Fermanagh daleko ;) a polnoc bardziej kusila.
Fajnie bylo. Ale wystarczy. Jak sie przenioslem na duza wyspe to jalos tak - bardziej cywilizacyjnie sie zrobilo.

nieirytujmnie said...

A ja tam lubie taka dzicz. Za to do Fermanagh mam daleko - tyle co jaskinie pod Enniskillen zaliczylam i wsio. Ale niech no sie cieplej zrobi :)

abnegat.ltd said...

Czyli Marble Arch Cave ;) Polecam pojechac troche dalej , do republiki. Plaze w Bundoran sa sliczna, a klify w Teelin wrecz boskie. Jak by co - sluze mapa.

nieirytujmnie said...

Do Republiki tak sie wybieram i wybieram... i poza Dublin nie dotarlam. Ale plany sa i sie snuja i moze wreszcie sie zrealizuja.
O mapach bede pamietac i sie upomne w stosownym czasie. Dziekuje tymczasem za propozycje :)